Aktualności

W dniach od 11 lutego do 11 marca br. w Centrum Edukacji Ekologicznej w Radomyślu nad Sanem można było obejrzeć wystawę zatytułowaną „Stop zaśmiecaniu lasów”. Były to kserokopie z Ogólnopolskiej Wystawy Rysunku Satyrycznego. Prace powstały w ogólnopolskim konkursie zorganizowanym przez Stowarzyszenie Polskich Artystów Karykatury pod honorowym patronatem Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych, w roku 2011. Prace w osobliwy sposób poruszają problem zaśmiecania lasów i związane z nim zagrożenia. Zostały udostępnione przez Nadleśnictwo Gościeradów, któremu serdecznie dziękujemy.

Co nam przyniosła ta wystawa? Po pierwsze, skłoniła do zastanowienia się nad problemem zaśmiecania lasu i niszczenia przyrody. Ilu z nas się nad nim zastanawiało na co dzień? Wszak las rośnie za darmo tworząc produkt praktycznie doskonały „ekologiczny kryształ”, powstaje bez skutków ubocznych dla otocznia, ba nawet więcej w aspekcie pozaprodukcyjnym jest niezastąpiony dla żywych organizmów, włączając w to „homo sapiens”. I tak np.: stabilizacja obiegu wody w przyrodzie, kształtowanie klimatu, stabilizacja składu atmosfery i jej oczyszczanie, przeciwdziałanie powodziom, lawinom, ochrona gleb przed erozją i stepowieniem, tworzenie warunków do zachowania potencjału biologicznego wielkiej liczby gatunków, zapewnienie lepszych warunków zdrowia i życia – to najważniejsze zagadnienia mające wpływ na życie mieszkańców kuli ziemskiej. Dlaczego nad tym nie pomyślimy? Ponieważ las po prostu jest i nie wyobrażamy sobie, że mogło by go nie być. Dlaczego nie szanujemy tego, co nam daje przyroda? … bo nie trzeba za to płacić? Naukowcy, próbując przeliczyć je (funkcje pozaprodukcyjne: ekologiczne, społeczne: rekreacja, turystyka czyli aktywny wypoczynek, leki naturalne, leśne smakołyki, itp.) „na pieniądze”, dochodzą do wniosku, że ich wartość od kilku do kilkunastu razy przewyższa wartość efektów funkcji produkcyjnych. Przykładowo i jak najbardziej obrazowo – jedna sosna zapewnia tlen dla 3 osób, drzewo liściaste nawet dla 5, a życie ludzkie – bezcenne. Druga równie ważna i przydatna korzyść z wystawy to bezpośredni kontakt ze sztuką, również tą przez duże S. Wystawę obejrzało 300 osób, co dobrze rokuje na przyszłość.
Meritum: Weź głęboki oddech … i pomyśl !

tekst i zdjęcia: Hubert Karwan